Zapewne znów powinnam się wytłumaczyć z tak długie nie obecności. Cóż ostatnio to wygląda tak, że, jest czas - nie ma pogody, jest pogoda - nie mam czasu, i tak w kółko.
Zdarzył się jednak taki jeden, długi i ciężki dzień, który postanowiliśmy zakończyć krótkim, relaksującym wypadem do pobliskiego parku, lasku (jak zwał tak zwał). Tam powstało kilka poniższych fotek. Co prawda nie jest to "out fit" typowo "leśny", tak się zazwyczaj na wycieczki nie ubieram, ale sytuacja była raczej spontaniczna, a jak zboczyłam te połacie błękitnych kwiatów, to wiedziałam, że jakieś zdjęcia muszą być.
Trzy ostatnie zdjęcia to już całkiem inna historia. Był to mały rekonesans po miejscowości nadmorskiej, w której wkrótce mój J. będzie miał przyjemność, być fotografem ślubnym. Wiec musieliśmy obadać gdzie, co i jak.
Niestety było zimno i wiało niemiłosiernie, stąd szal i kapelusz, mimo że to już czerwiec. Szczerze - to momentami żałowałam, że nie wzięłam rękawiczek. Nie wiem kiedy "lato" ma zamiar zawitać do Irlandii i czy w ogóle, ale strasznie..... ale to strasznie, za nim tęsknię.
jacket, shoes, top - Zara / trousers - Penneys ( Primark)
Jacket - Zara / bag - H&M / shoes - Converse / trousers - Mango / scarf - LV / t-shirt - Penneys ( primark)
beautiful
ReplyDeleteNEW POST: http://melodyjacob1.blogspot.com/2015/06/violets-are-blue.html
bardzo mi się podoba zarówno część nadmorska posta, jak i leśna!
ReplyDeleteprzyznam szczerze, że leśna chyba bardziej!
bo to tło takie piękne!
i spodniami się w barwy ścieżki wpasowałaś ;)
bardzo fajny zestaw:)
ReplyDeleteRamoneska super, a sceneria cudowna :)
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Niebieska bluzeczka podbiła moje serducho :)
ReplyDeleteWow ile kwiatow :)
ReplyDeleteJesli chodzi o stylizacje to ta druga berdziej trafia w moj gust, rewelacja! :)
Pozdrawiam!
Justynko przyznam, że obie stylizacje bardzo mi się podobają, mamy zbliżone upodobania :) ale zdjęcia leśne to moje klimaty i jakbym zobaczyła takie morze kwiatów to też bym fociła. Zdjęcia boskie :)
ReplyDeletenice outfit! really like the leather jacket and your pretty blue top! gorgeous photos as well!
ReplyDeletelifeisashoe
Sliczna, niebieska bluzeczka
ReplyDeletefajnie pasuje Ci ten kapelusz, niestety ja nie mam takiego szczęścia :(
ReplyDeleteU mnie zdjęcia są zależne od pogody - czyli potrzebuję słońca! Niestety w Anglii jak na razie jest go zdecydowanie za mało, a gdy się pojawi ja jestem w pracy. Jakoś sobie radzę i robię zdjęcia w domu, chociaż wiadomo że wolałabym mieć na blogu więcej swoich stylizacji niż jakiś pierdół ;)
ReplyDeleteCo do Twojej stylizacji jest świetna. Jednak najbardziej spodobały mi się buty i sceneria!
Jak pięknie!
ReplyDeletehttp://swiat-niezaleznej.blogspot.com/
Ładne te leśne zdjęcia ;)
ReplyDeleteZazdroszczę zdjęć! Są cudowne, bardzo dobre!!! brawo :) Stylizacja rewelacyjna! Wyglądasz pięknie!
ReplyDeletePozdrawiam
http://missmoonlight-pl.blogspot.com